W serii DC vs. Vampires Batman zrobił wyjątek od swojej zasady niezabijania. Mroczny Rycerz przedstawił racjonalne wytłumaczenie takiego obrotu spraw.
W Stanach Zjednoczonych zadebiutował 2. zeszyt serii
DC vs. Vampires. Akcja tej opowieści rozgrywa się w alternatywnym świecie, w którym nowy, tajemniczy przywódca krwiopijców dąży do unicestwienia ludzkości i wszystkich ziemskich herosów. Już w pierwszej odsłonie cyklu w wampira został przemieniony Hal Jordan aka Zielona Latarnia (który - na marginesie - otrzymał później zadanie zabicia Flasha). Teraz poznaliśmy informacje na temat losów Rodziny Batmana.
I tak Mroczny Rycerz zaczął przygotowywać swoich najbliższych sojuszników do wojny z krwiopijcami. Najpierw sprawdził, czy którykolwiek z nich nie jest zakamuflowanym szpiegiem przeciwnika, dolewając do ich napojów odrobinę wody święconej. Następnie Batman zadecydował o chwilowym zerwaniu z charakterystyczną dla siebie zasadą niezabijania. Gdy Nightwing pyta dawnego mentora o to, czy ten oczekuje od swoich kompanów mordowania wampirów, Zamaskowany Krzyżowiec stwierdza:
Nie możesz ich zabić. Oni już nie żyją.
Intrygujące doniesienia docierają do nas również z drugiej serii DC, która powstała z myślą o tegorocznym Halloween. W zeszycie
Task Force Z #2 do tytułowej drużyny antybohaterów i złoczyńców, w skład której wchodzili wcześniej nieumarli Jason Todd aka Red Hood, Bane, Man-Bat, Mr. Bloom i Arkham Knight, dołączył wracający do świata żywych Deadshot. Jest to o tyle zaskakujące, że w cyklu
Suicide Squad ze scenariuszem
Toma Taylora został on zabity przez Czarną Maskę.
Zobaczcie plansze z obu serii:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h