W rozmowie z magazynem "Rock, Paper, Shotgun" dyrektor kreatywny Visceral Games Ian Milham zapowiedział, że kampania dla pojedynczego gracza projektowana jest inaczej, niż miało to miejsce w poprzednich odsłonach. - Każdy z was wie, że w Visceral doskonale wiemy, jak tworzyć tryb dla pojedynczego gracza. Dlatego gdy rozpoczynaliśmy prace nad "Hardline", mieliśmy w głowie kilka świetnych pomysłów, które na pewno spodobają się odbiorcom - stwierdził Milham.
- Tryb dla pojedynczego gracza jest dla nas bardzo ważny. Nie chcemy tworzyć liniowego rollercoastera, tak jak to było robione poprzednio. Stawiamy na taktyczne wybory, więcej zależeć będzie od preferencji gracza i jego sposobu wykonania misji - dodał.
Ile w tym prawdy? Przekonamy się 24 października. Właśnie wtedy Battlefield: Hardline pojawi się w sklepach.