Jak podaje The Hollywood Reporter, do obsady najnowszego filmu o Aladynie dołączył aktor znany z Łez Szczęścia czy Bridge of Spies, Billy Magnussen. Wcieli się on w Księcia Andersa – całkowicie nową postać, której nie uświadczyliśmy w oryginalne sprzed 25 lat. Niestety nie znamy żadnych szczegółów na temat roli, w którą się wcieli aktor. Swoją drogą Magnusen już ma doświadczenie w pracy przy filmach Disneya. Wystąpił w Into the Woods z 2014 jako Książę Roszpunki. Za to więcej wiadomo na temat innej nowej postaci: Marę, przyjaciółkę i służkę Dżasminy, zagra Nassim Pedrad. Czytaj także: Będzie prequel historii Drakuli. Kto wyreżyseruje? Oprócz wyżej wspomnianej dwójki aktorów, w filmowym Aladynie zobaczymy także Marwana Kenzariego (Dżafar), Naomi Scott (księżniczka Dżasmina), Willa Smitha (Dżin) oraz Mena Massouda, który zagra tytułowego posiadacza magicznej lampy z dżinem. Za kamerą stanie Guy Ritchie. Obraz 1992 roku, który otrzymał dwa Oscary, doczekał się dwóch pełnometrażowych kontynuacji, jednego serialu animowanego oraz kilku growych adaptacji. Premiera nowego dzieła filmowego nie jest jednak jeszcze znana. Nadchodzący Aladdin nie jest pierwszą próbą przeniesienia znanych filmów dla dzieci Disneya na wysokobudżetowe kino z żywymi aktorami. Podobny zabieg spotkał choćby The Jungle Book (z młodym Neelem Sethim w obsadzie) czy Beauty and the Beast (w tytułowych rolach odpowiednio Emma Watson oraz Dan Stevens).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj