O filmie opartym na serii gier BioShock było głośno w 2017 roku. Wtedy, tuż przed rozpoczęciem zdjęć, wytwórnia Universal zdecydowała się wstrzymać projekt. Reżyserem filmu miał być Gore Verbinski, który stał na stanowisku, że powinien mieć on kategorię wiekową R. Podobno to właśnie spór o ten istotny aspekt ostatecznie zadecydował o losach tej produkcji.  Czasy jednak się zmieniły i filmy z tą kategorią wiekową donoszą sukcesy. Podobnie zresztą jak produkcje na podstawie gier wideo. Wystarczy spojrzeć na wyniki filmów takich, jak na przykład Sonic. Szybki jak błyskawica czy Pokémon: Detektyw Pikachu. I być może to właśnie skłoniło Universal Pictures do tego, by powrócić do projektu, bo o takiej decyzji informuje portal WeGotThisCovered. Brak jednak jest jakichkolwiek szczegółów - nie wiadomo więc, czy będzie to Bioshock w wizji Verbinskiego, ani czy sam reżyser stanie za kamerą. Niemniej seria gier wykreowana przez Kena Levine'a zasługuje na doskonałą ekranizację.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj