Agencja Aktorska L Gwiazdy opublikowała na swoim fanpage'u oświadczenie w sprawie doniesień medialnych związanych z udziałem Tomasz Kot w filmie Bond 25. Zaznaczają, że nic nie wiedzą o tym, czy osoba Tomasza Kota była przyczyną konfliktu Danny'ego Boyle'a z Danielem Craigem. Nie mają też wiedzy na temat tego, co wspomnianych dwóch panów poróżniło. Potwierdzają jednak, że Danny Boyle poprosił polskiego aktora o przygotowanie kilku scen, w których interpretował ostatnie role czarnych charakterów z serii filmów o Bondzie. Innymi słowy możemy traktować to jako potwierdzenie wczorajszej plotki, że reżyser rozważał Tomasza Kota w roli złoczyńcy w filmie. Oto pełne oświadczenie:
fot. .facebook.com/LGwiazdy
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj