- Pokazujemy Piłsudskiego w różnych momentach życia: gdy jest na szczycie i w momentach dramatycznych: depresji i zwątpienia. To człowiek, który rozumie, że świat, który sobie wymarzył, jest bardzo trudny do osiągnięcia, ale nie ustaje w walce, by go zmienić na lepsze. Swoją siłą, charyzmą porywał ludzi. W filmie pojawią się mało znane wątki z biografii Piłsudskiego: ucieczka ze szpitala psychiatrycznego, napad na pociąg, zamachy PPS-u. Dla mnie zdumiewające w tej postaci jest to, że bywał krok do przodu. Krok do przodu wystarczył. Chyba tylko on jeden wiedział, ile było w tym blefu, mistyfikacji. Bez tej dozy szaleństwa nie byłoby wydarzeń roku 1918.
Zobaczcie zdjęcia:
– Jak opowiedzieć o Piłsudskim? To pytanie zadaliśmy sobie na początku naszej pracy. Kiedy reżyser zadzwonił do mnie z propozycją roli, przestraszyłem się, że będzie to opowieść o sędziwym, dostojnym człowieku, którym Marszałek był w latach 30. XX wieku. Tymczasem film rozpoczyna się w 1901 roku. Piłsudski jest wówczas jeszcze młody, balansuje na granicy życia i śmierci. Jest więziony w szpitalu psychiatrycznym w Petersburgu, skąd pomagają mu uciec przyjaciele. W tym momencie rozpoczyna się nasza opowieść – o wizji, marzeniu, o niepodległej Polsce. Piłsudski wierzył w nią i walczył mimo przeciwności losu, mimo że wydawało się, że nie ma żadnych szans na to, aby Polska znów znalazła się na mapie świata.
Piłsudski - premiera jesienią 2019 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj