Treść dedykacji brzmiała: "Pamięci naszego przyjaciela Kevina Cordasco". Kim jest Kevin? Fanem serialu, pochodzącym Calabasas w stanie Kalifornia, który przegrał 6-letnią walkę ze złośliwym nowotworem i zmarł wiosną w wieku 16 lat. Jego ojciec, który również nazywa się Kevin Cordasco, twierdzi, że produkcja AMC była dla jego syna jedną z nielicznych przyjemności, jakich doznawał pomiędzy kolejnymi operacjami i chemioterapią.

[cytat=Kevin Crodasco]On i jego koledzy obsesyjnie oglądali ten serial, zajadając się przy tym pizzą. W postaci Waltera White'a było coś - sposób, w jaki przejął kontrolę nad chorobą i swoim życiem, z czym Kevin się utożsamiał.[/cytat]

Gdy jego stan się pogorszył, chrzestna Kevina poprosiła swoją przyjaciółkę Kim Byrd, agentkę w Innovative Artists, czy nie pomogłaby w zorganizowaniu spotkania z obsadą i twórcą Vincem Gilliganem. Udało się i Byrd już następnego dnia otrzymała telefon od asystenta Bryana Cranstona.

[cytat=Kevin Crodasco]Bryan wraz z żoną godzinami siedzieli z Kevinem w szpitalu. A później Vince, wraz z częścią obsady, odwiedził nas w domu. Nawet zaprosili Kevina do pokoju scenarzystów. Był niezwykle podekscytowany.[/cytat]

Gilligan zaoferował nawet wycieczkę na plan w Albuquerque dla Kevina i jego rodziny, ale chłopak był już w zbyt kiepskim stanie, by móc podróżować. Zmarł 11 marca, gdy kończono pracę nad finałowymi odcinkami.

Ojciec Kevina powiedział, że będą oglądać Breaking Bad w każdą niedzielę, bo tego właśnie chciałby ich syn.  Są też niezwykle wdzięczni ekipie za to, co zrobili.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj