Bridgertonowie okazał się zaskakująco wielkim hitem Netflixa, który szybko ogłosił plany na 2. sezon. Regé-Jean Page w roli księcia Hastings zdobył wielką popularność i rozpoznawalność. Mało kto mógłby wyobrazić sobie ten serial bez jego osoby. Okazuje się, że to stanie się faktem i trzeba się z tym pogodzić. Page nie powróci w 2. sezonie. Nie jest to jednak zaskoczeniem dla fanów pierwowzoru literackiego, bo według niego wiemy, że kto inny jest w centrum fabuły.

Bridgertonowie bez Simona - powody

Jak donosi Deadline.com, jest to związane z wizją na serial Bridgertonowie, którą ustalono od samego początku. Page miał kontrakt tylko na jeden sezonu. W 2. sezonie jego postać się nie pojawi, ale w historii będą wzmianki do jego osoby. Wszystko przez to, że Daphne grana przez Phoebe Dynevor nadal będzie częścią historii, a jej relacja z Simonem była bardzo ważna w serialu. Twórcy ogłosili tę informację w swoim stylu poprzez publikację listu od Lady Whistledown. https://twitter.com/bridgerton/status/1378015697238908929

Bridgertonowie - o czym 2. sezon?

W 2. sezonie mamy zobaczyć wątek poszukiwania kandydatki na żonę dla najstarszego z rodzeństwa Bridgertonów Anthony'ego (Jonathan Bailey). Zostało to opisane w 2. tomie cyklu Julii Quinn zatytułowanym The Viscount Who Loved Me. Przypomnijmy, że według danych publikowanych po miesiącach, Bridgertonowie byli największym serialowym hitem Netflixa. 82 mln gospodarstwa w skali globalnej obejrzało pierwszy sezon w ciągu czterech tygodni.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj