Call of Duty: Infinite Warfare nazywany jest produkcją, która powraca do korzeni serii. Ale czy na pewno? Gra oferuje wizytę w dalekiej przyszłości i skupia się na konflikcie, który rozgrywany jest nie tylko na Ziemi, ale również w kosmosie. Twórcy chcą zaprezentować graczom ogromny konflikt na wielką skalę, osadzony w dalekiej przyszłości, w której tzw. Kosmiczny Sojusz Narodów Zjednoczonych skolonizował cały układ słoneczny. Ich przeciwnikiem jest tzw. Front Obrony Kolonii, który jest przeciwny ziemskiej dominacji i postanawia zaatakować Sojusz. Głównym bohaterem jest kapitan Reyes, pilot i dowódca okrętu Retribution, który wraz z załogą musi stawić czoła przeciwnikowi. Producenci z Infinity Ward poinformowali, że wspomniany okręt ma w grze pełnić rolę huba. Z kolei sama kampania rozgrywać będzie się w całym układzie słonecznym - na Ziemi, a także na innych planetach.

No url

Czytaj także: Gra Call of Duty: Modern Warfare Remastered nie będzie sprzedawana osobno Twórcy chwalą się, że misje podzielone są na kilka etapów. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zadanie zacząć na planecie, następnie przetransportować się na orbitę i tam walczyć za sterami myśliwca JAC. A wszystko to bez żadnych ekranów ładowania. W grze nie zabraknie też trybu multiplayer. Konkrety nie zostały ujawnione, ale Activision zawsze zachowuje sobie możliwość prezentacji trybu multiplayer na inny czas (zapewne w okolicach E3). Na dzień dzisiejszy zapowiedziano tylko "rewolucyjne zmiany". Na ile będą one faktycznie "rewolucyjne" przekonamy się niebawem. Gra pojawi się w sklepach 4 listopada 2016 roku. Przypominamy, że wersja Legacy Edition posiadać będzie dodatkowo grę Call of Duty: Modern Warfare Remastered, o czym szerzej piszemy tutaj.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj