Cameron o Avatar 2

Pierwsza najważniejsza informacja to fakt, iż sequel nie będzie nosić tytułu Avatar 2. Jak powiedział sam reżyser nie byłoby w tym żadnego sensu bowiem pod koniec oryginalnej produkcji Jake (Sam Worthington) staje się faktycznie Na’vi. A więc nie byłoby żadnego wytłumaczenia, dla czego miałyby się pojawiać inne avatary. Cameron z uśmiechem na ustach powiedział, że może film nazwie po prostu “Na’vi”.

Jeśli chodzi o szczegóły fabuły to jak sam reżyser przyznał na razie wszystko pozostaje w sferze planów. Jednak według jego zamierzeń drugi obraz będzie dotyczył głównie sfery duchowej rasy Na’vi. Ma to związek z tym, iż jak sądzi Cameron widzom przypadła do gustu ta społeczność. Niewykluczone, więc, iż Jake i Neytriri wyruszą w jakąś wyprawę, która będzie miała na celu uratowanie duchowości planety, która została mocno zniszczona działalnością ludzi.

Wciąż również kwestią otwartą pozostaje pytanie, kto właściwie wyreżyseruje sequel. Nie jest, bowiem pewne czy czasem, Cameron nie zajmie się produkcją obrazu a reżyserem zostanie ktoś inny. Ale na tę chwilę jak podkreślał reżyser jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o szczegółach.

I na koniec spekulacja dziennikarzy. Otóż według nieoficjalnych informacji pojawiających się za kulisami całej gali James Cameron przewiduje jeszcze jedną produkcje dotyczące Na’vi (poza planowanym sequelem).