Z okazji zbliżającej się premiery filmu Łotr 1. Gwiezdne Wojny - historie mamy dla Was codzienne ciekawostki związane z oczekiwaną superprodukcją. Czas na szóstą z nich.
Wiemy, że obecnie tworzony jest nowy kanon Gwiezdnych Wojen, czyli wszystkie filmy, seriale, książki, komiksy i gry są osadzone w tym samym świecie i są ze sobą spójnie powiązane fabularnie. I tak też po raz pierwszy w historii tego uniwersum postać z serialu animowanego zostaje przeniesiona do filmu aktorskiego. Mowa o rebeliancie imieniem Saw Gerrera.
Saw Gerrera zadebiutował w animowanym serialu Star Wars: The Clone Wars, gdzie walczył w galaktycznej wojnie domowej. Wówczas jednak nie zależało mu na losie galaktyki, ale na ojczystej planecie Onderon. Tam też przybyli doradcy z Zakonu Jedi - Anakin Skywalker, Obi-Wan Kenobi oraz Ahsoka Tano, by wyszkolić bojowników w walce z Separatystami. Ostatecznie doszło do Bitwy o Onderon wygranej przez Saw Gerrerę i jego pobratymców, ale kosztem była jego osobista strata, która miała wielki wpływ na to, kim stał się w przyszłości. W walce zginęła jego siostra Stella.
Z czasem Saw Gerrera stał się aktywnym bojownikiem także w szeregach Rebelii przeciwko Imperium. Jednak jego metody były drastyczne, brutalne i nie do końca zgodne z kierunkiem, w jakim podążał Sojusz Rebeliantów. Gerrera jest uznawany za ekstremistę i terrorystę. Co ciekawe - jego komórka rebeliantów była jedną z pierwszych jakie powstały. W tę rolę w filmie wciela się Forest Whitaker.
Ciekawostka jest związana z tym, jak w ogóle został wymyślony Saw Gerrera. Autorem pomysłu na postać jest sam George Lucas, który wymyślił go na potrzeby planowanego w 2005 roku aktorskiego serialu Star Wars: Underworld. Gdy jednak ten projekt upadł, pozwolono go wprowadzić w serialu animowanym.