Paul Feig, po filmie Druhny, dostał się do hollywoodzkiej pierwszej ligi, dzięki czemu miał możliwość realizowania takich blockbusterów jak Ghostbusters. Pogromcy duchów, Agentka czy Gorący towar. Ostatnio wypowiedział się w kwestii ewentualnej kontynuacji obrazu, który rozpoczął jego wielką karierę.
To jest uproszczona wersja newsa. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję
Mimo wielkiego sukcesu komercyjnego filmu
Bridesmaids,
Paul Feig nie widzi szans na jego kontynuację. Według twórcy, pomysł został wyczerpany w pierwszej części i trudno byłoby go udanie wykorzystać w sequelu.
Nie da się ukryć, że na decyzję o braku kontynuacji miały wpływ obawy twórców co do jakości sequela, który musiałby prezentować niezwykle wysoki poziom aby dorównać pierwowzorowi. Dodając do tego niechęć do powielania pomysłów fabularnych z pierwszej części, decyzja Feiga wydaje się całkiem logiczna.
Druhny działały tak dobrze, ponieważ przedstawiały losy kobiety w kryzysie, z którego finalnie bohaterka wychodzi silniejsza. Jestem pewien, że nikt nie chciałby ładować Annie ponownie w taką sytuację. - mówi Feig.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Źródło: zdjęcie główne: Materiały promocyjne