W roku 2018 nie brakowało dobrych gier niezależnych. Jedną z najlepiej ocenianych było Dead Cells - produkcja łącząca elementy platformówki, metroidvanii i roguelike. Produkcja ta spotkała się z uznaniem m.in. za świetnie zbalansowaną rozgrywkę, satysfakcjonujący poziom trudności i klimatyczną oprawę audiowizualną. Nic więc dziwnego, że wiele osób zaczęło zastanawiać się, czy Dead Cells doczeka się kontynuacji. Na ten temat postanowił wypowiedzieć się Sébastien Bénard ze studia Motion Twin. Deweloper udzielił wywiadu serwisowi Game Informer, w którym przyznał, że nie do końca przekonuje ich tworzenie sequeli - zamiast tego wolą poświęcać się zupełnie nowym projektom.
Jeśli chodzi o sequel, to nie jesteśmy pewni czy opieranie się na jednym sukcesie jest dobrym pomysłem. Jeśli stworzysz wielki hit, to najlepiej wykorzystać tę energię do stworzenia czegoś innego. Nie sądzę, że zrobimy Dead Cells 2. Jesteśmy bardziej przekonani do tworzenia zawartości i otwierania gry dla społeczności. Jeśli zrobimy Dead Cells 2 to dlatego, że bardzo potrzebujemy pieniędzy. Nie chcemy trzymać się tej samej rzeczy, więc jeśli mielibyśmy do tego wrócić to byłoby to coś innego - nie platformówka, roguelike czy coś w tym stylu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj