Według analiz zachodnich mediów 10. sezon Roseanne przyniósł stacji ABC aż 45 mln dolarów dochodu z reklam. Czytamy, że reklamodawcy nie byliby zainteresowani współpracą, gdyby powstał 11. sezon po całej aferze z Tweetem Roseanne Barr. Jeden z analityków z firmy SVP Reserach uważa, że reklamodawcy chcą dotrzeć do jak najszerszej grupy odbiorców, a wiązanie się z kontrowersyjną postacią, której Tweet wywołał taką burzę, nie byłoby dla nich dobre. Mogliby odnieść skutek odwrotny od zamierzonego i zniechęcić odbiorców do swojej marki, gdyby reklamy leciały podczas emisji 11. sezonu po tych wszystkich kontrowersjach. Eksperci zwracają uwagę, że na tę chwilę nie można mówić o stratach dla ABC, ale raczej o pieniądzach, które stacja nie zarobi na 11. sezonie. Coś, co mogą nadrobić innymi serialami, aczkolwiek raczej nie na takim poziomie, bo 10. sezon pokazał gigantyczne zainteresowanie ze strony Amerykanów. Mało który serial miał taką oglądalność w ostatnich latach. A to przekładało się na jedne z najwyższych cen za 30-sekundowy spot podczas emisji. Jakikolwiek serial wypełni to miejsce w ramówce, będzie to mniejszy dochód. Brak finansowego wpływu na telewizję jest związane też z tym, że żadna firma związana z ABC i Disneyem nie produkuje tego serialu. Za to odpowiada firma zewnętrzna Carsey-Werner.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj