Jedna z gwiazd nowej produkcji CBS - Taraji P. Henson wspomniała, że przyjęła tą rolę dlatego, bo: - nic złego nie może się wydarzyć przy pracy z J.J. Abramsem. Chyba jednak może... Wystarczy wspomnieć jedną z porażek 2010 roku - Undercovers.

Dziennikarze zapytali Johnatana Nolana o współpracę z Abramsem. - Jedną z rzeczy, którą kocham u J.J. jest jego postawa. Tworzy materiał, lubi nad nim pracować i tworzy dzieła dla telewizji. Wiadomo, że telewizyjny format to wielkie ryzyko, to nie to samo, co film. Odkryłem, że jest to forma maratonu. Uwielbiam proceduralne kryminały, policyjne seriale, ale chciałem stworzyć coś trochę bardziej niebezpiecznego - wspomina Nolan.

Na temat swojej nowej roli kilka słów powiedział też Michael Emerson, który zagra tajemniczego Mr. Fincha. Aktor wspominał, że jego postać jest podobna do roli w Zagubionych. - Mój początek w Zagubionych to o ile mi wiadomo miał być gościnnym występem. Każdy aktor miał nadzieję, że kiedy już pojawi się w takim serialu, to zostanie poproszony, by zostać. I takie coś stało się ze mną w Zagubionych. W "Person of Interest" jest zupełnie inaczej - dodaje.

"Person of Interest" to jedna z dwóch pozycji Abramsa w sezonie 2011/12. Drugą jest "Alcatraz" zaplanowany na midseason. J.J. ma więc masę pracy, by obie produkcje odniosły sukces, a nie stały się kolejnym niewypałem, tak jak wspomniane Undercovers.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj