Po zwolnieniu Harmona czwartym sezonem zajmowali się David Guarascio i Moses Port. Harmon twierdzi, że oglądanie tego sezonu wywołało u niego negatywne wrażenia. Nazywa to niepochlebną parodią jego serialu, która mówi wszystkim "patrzcie, tworzymy serial jak Dan Harmon".

Nie szczędził też ostrych słów wobec Sony TV, które go zwolniło.

[cytat=mówi Harmon] Włączyli pewien system wygrywania, ponieważ gdybym został, miałbym zbyt wiele do powiedzenia, miałbym zbyt wiele władzy i zbyt wiele bym zarabiał, tak jak inni scenarzyści przechodzący do kolejnego sezonu. Dlatego też po prostu nas wywalili i zastąpili ludźmi, którzy nie wiedzieli, w co się pakują. Scenarzyści walczący ze scenarzystami to Amerykański Sen w oczach Sony. Tego oczekują. Chcą, aby kreatywni ludzie wzajemnie się poprawiali. Chcą, by kreatywni ludzie wzajemnie się zastępowali. Chcą, abyśmy byli wymienni. Uważają, że pisanie scenariusza to jest to samo, co robi gość na stanowisku 24., który dokręca ostatnie śrubki do je***go Playstation. Nie powinienem nawet mówić "oni", tylko "to", bo to jest pier****na maszyna. Nie ma jednej osoby pracującej dla tej korporacji, która nie byłaby za taką uważana przez pier****ny Skynet. System chce, abyśmy nie byli ludźmi. [/cytat]

Harmon wyjawia, że zawsze chciał, aby ojca Jeffa grał Bill Murray. Pomimo tego, że obsadzono innego aktora, chce, aby Murray pojawił się w 5. sezonie. Ostatnio z nim o tym rozmawiał. Na koniec porównał czwarty sezon do doświadczenia, gdy ktoś cię trzyma i każe patrzeć, jak gwałcą ci rodzinę.

AKTUALIZACJA

Na Twitterze Dan Harmon przeprasza za swoje zbyt ostre słowa. Uważa, że zachował się aspołecznie, a słowa "gwałt" użył w komediowym kontekście.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj