Tworzymy serial dla stacji FX, pokaże on okres 50 lat z życia rodziny, która w teorii ma wydarzyć się w ciągu 5 lat. Każdy sezon opowiadać będzie o jednej dekadzie. Pierwszy toczyć się będzie w latach 70-tych we Włoszech i Anglii, zdjęcia planujemy rozpocząć latem. Taki mamy obecnie plan. Jest to bardzo interesujące, ze względu na swoja formę. Aktorzy przejmą rolę opowiadających historię - wyjawił reżyser.Czytaj także: Czy to miłość, czy tylko syndrom sztokholmski? Boyle odpowiedział także na pytanie dotyczące jego udziału w projekcie i czy zamierza sam wyreżyserować wszystkie odcinki.
Nie, zajmę się reżyserią pierwszych dwóch, może trzech epizodów. Tak zdecydowaliśmy. Bardzo bym chciał zając się wszystkimi, lecz byłoby to złe, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo, zatracenia formy serialu. Tworzysz 10 mini filmów, które nie tworzą całości. Pomysł jest taki, że pozwalamy postaciom opowiadać historię, natomiast reżyser ma tylko pomagać, nie będąc siłą napędową - zakończył Boyle.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj