Swego czasu była plotka, że Warner Bros. zdecydował się zorganizować dokrętki do filmu Suicide Squad, by złagodzić ton i dodać więcej żartów. Podobno takie decyzje podjęto przez krytykę Batman v Superman: Dawn of Justice . Teraz David Ayer wypowiedział się na ten temat:
- Nie sądzę, że to tak się da zrobić. Masz nakręconą poważną scenę i nagle chłopaki zaczynają rzucać żarcikami a potem wracasz do tej sceny? To tak nie działa. Film cały czas był zabawny. Pełno w nim frajdy, a studio dało nam dodatkowe środki, by jedynie go jeszcze polepszyć - wyjaśnia.
Zobacz także: Wybuchowy zwiastun Legionu samobójców z Comic-Con Ayer tłumaczy, że widzowie będą zaskoczeni, jak dużo jest humoru w tym filmie.
- Jest to szczery, sytuacyjny oparty na postaciach humor, a nie wymuszony. Można uwierzyć, że to pasuje do charakteru tych postaci - tłumaczy.
David Ayer odniósł się też do plotki o tym, że Joker to tak naprawdę Jason Todd aka Robin, czyli dawny towarzysz Batmana. Otwarcie mówi, że to nieprawda i Joker nie jest Jasonem Toddem. Premiera filmu odbędzie się 5 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj