Poznając bliżej tę biografię, odkryłem przede wszystkim nietuzinkowego człowieka. W swoich filmach szukam bohaterów, którzy nie są pogodzeni ze światem, którzy potrafią się zbuntować przeciwko normom społecznym, polityce, własnym ograniczeniom. Myślę, że powstanie film uniwersalny - choć jest to film o muzyku, tak naprawdę będzie to film o każdym z nas.
A tak o swojej roli mówi Dawid Ogrodnik:
Gram Mieczysława Kosza, pianistę jazzowego, który w wieku 12 lat stracił wzrok. Kiedy otrzymałem scenariusz od Macieja Pieprzycy, ta postać niesamowicie mnie zafascynowała. Potem dołączył do nas Leszek Możdżer, który odpowiada za muzykę do filmu. Razem zaczęliśmy intensywną pracę nad moją postacią. Bardzo nam pomogły wspomnienia, ale też ludzie, którzy znali go osobiście.
Kiedy w moim życiu pojawił się jazz, jednym z pierwszych muzyków, który mnie zainspirował był właśnie Mieczysław Kosz. Wynajdywałem jego nagrania w antykwariatach, szukałem ich w starych zbiorach. Był i jest jedną z moich największych inspiracji. Kiedy pojawiła się propozycja współpracy przy filmie o Mietku Koszu wiedziałem, że muszę być częścią tego projektu, choćby dlatego, że jego nazwisko powoli odchodzi w zapomnienie, a wierzę, że trzeba to zmienić.
Film pojawi się w kinach jesienią 2019 roku. Zdjęcia zakończą się połowie grudnia 2018. Będą realizowane w Krakowie, Warszawie i Katowicach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj