Portal The Wrap opublikował nowe zakulisowe informacje o działaniach Warner Bros. Discovery w kwestii rozwoju DCEU, czyli uniwersum filmów opartych na komiksach DC. Według szefa korporacji Davida Zaslava ma być to coś na spektakularnym poziomie MCU.

DC - kto będzie szefem?

Zaslav bardzo chce mieć nadzorcę uniwersum w stylu Kevina Feige z Marvel Studios, który odpowiada za sukces MCU. Poszukiwania trwają, ale według informatorów The Wrap tutaj jest duży problem z podejściem korporacji. Chcą mieć kogoś takiego, jak Feige, ale nie mają zamiaru dać mu tylko swobody i autonomii w podejmowaniu decyzji, jak Disney dał szefowi Marvel Studios. MCU odniosło sukces właśnie dlatego, że Feige dostał wolną rękę, co było sytuacją bez precedensu. Warner Bros. Discovery według informatorów takie swobody szefowi DCEU nie ma zamiaru dać. Dlatego też jest duży problem ze znalezieniem producenta, który oficjalnie tę rolę przyjmie, bo zainteresowania nie ma. Na ten moment za DCEU tymczasowo odpowiadają Mike De Luca oraz Pam Abdy. Ten pierwszy pracował między innymi przy filmie Blade - Wieczny łowca z 1998 roku i przez lata starał się doprowadzić do realizacji Iron Mana. Według źródeł The Wrap jest to człowiek w typie kevina Feige, który zna się na filmach i również na komiksach. Zdaniem wielu jest to osoba, która rolę szefa DCEU powinna dostać, bo merytorycznie jest najlepiej do tego predysponowana i ma duże doświadczenie producenckie.   Jednakże De Luca i Abdy niewiele mogą teraz zrobić, bo David Zaslav i całe Warner Bros. Discovery nałożyło na nich duże ograniczenia. Mogą dawać zielone światło projektom, które będą mieć budżet poniżej 35 mln dolarów. Nic więcej.  Na razie nie wiadomo, jakie będą dalsze kroki w rozwoju sytuacji za kulisami DCEU. Wciąż pozostaje problem Flasha z uwagi na Ezrę Millera.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj