W toku kampanii promocyjnej filmu Deadpool & Wolverine łatwo było przeoczyć zdjęcie, które w zeszłym tygodniu opublikował serwis Entertainment Weekly. Widzimy na nim po prostu tytułowych bohaterów w siedzibie Time Variance Authority. Sęk w tym, że rzeczony materiał może potwierdzać szaloną teorię, którą fani Marvela i MCU przekazują sobie w sieci od dawna.
Na fotografii Deadpool trzyma w dłoniach TemPad - znane już z serialu Loki i używane przez TVA urządzenie, które pozwala jego posiadaczowi swobodnie przemieszczać się po różnorakich liniach czasowych. Z punktu widzenia wędrówki, którą Logan i Pyskaty Najemnik mają odbyć w nadchodzącym filmie, ten przedmiot może okazać się kluczowy.
Od kilku miesięcy wśród internautów krąży bowiem teoria, według której Deadpool i Wolverine właśnie dzięki TemPadowi będą trafiać do innych rzeczywistości i linii czasowych. Jakby tego było mało, zgodnie ze spekulacjami protagoniści znajdą się w sytuacjach, które miały fundamentalne znaczenie dla 1., 2., 3. i 4. fazy MCU - w tym kontekście wymieniano choćby bitwę z Thanosem czy batalię o Nowy Jork z filmu Avengers z 2012 roku.
Nie jest więc wykluczone, że twórcy produkcji Deadpool & Wolverine przypomną nam kluczowe dla Kinowego Uniwersum Marvela zdarzenia, pokazując je tym razem z humorystycznej perspektywy. Jeśli teoria znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości, gościnnych występów znanych postaci może być jeszcze więcej, niż początkowo zakładaliśmy.
Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że lekkomyślne wykorzystywanie TemPada przez Deadpoola może doprowadzić do stworzenia (bądź zniszczenia) wielu gałęzi Świętej Chronologii, co teoretycznie będzie skutkować tzw. wydarzeniami Nexusa (działaniami i sytuacjami, które odbiegały od założeń Świętej Chronologii, jak choćby Loki kradnący Tesserakt w Avengers) i/lub inkursjami (zderzeniami różnych rzeczywistości, do czego nawiązywał Doktor Strange 2).
MCU - najbrutalniejsze sceny w filmach Marvel Studios