Co łączy morderstwo, miłość do futbolu, stolarstwo, wyścigi konne, dużo długów i złe doświadczenia z alkoholem?

Protagonista powieści Petera Temple, John Irish, to facet po przejściach, prowadzący dość zadziwiające życie, aczkolwiek niekoniecznie do niego przywiązany. Po stracie żony Irish topi smutki w alkoholu. Kiedy udaje mu się wyjść na prostą, na automatyczną sekretarkę nagrywa mu się dziwny człowiek, wyraźnie potrzebujący jego pomocy. To Danny McKillop, dawny klient Jacka, skazany za potrącenie dziewczyny ze skutkiem śmiertelnym. Irish oddzwania do mężczyzny następnego dnia, jednakże ten już nie żyje...

"Po przeczytaniu nowych powieści Michaela Connelly'ego czy Martina Cruza Smitha, muszę stwierdzić, że Temple to ta sama liga. Australia jest jeszcze daleko w tyle, ale ten facet to światowa klasa"

Washington Post

[image-browser playlist="589117" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj