Activision znów wzbudza kontrowersje swoimi działaniami związanymi z grą "Destiny". Tym razem chodzi o dodatki na wyłączność dla wybranych.
Nie milkną echa dyskusji, jaką Activision wywołało po ujawnieniu ceny najnowszego DLC do "
Destiny", a już swoimi działaniami powoduje kolejne zaniepokojenie fanów. Tym razem chodzi o dostępną na wyłączność zawartość w postaci nowego zadania i szybszego nabijania poziomu doświadczenia bohaterów (przez pół godziny za każdy kod otrzymamy 50 proc. więcej doświadczenia).
Czytaj także: Penis postaci z gry „Rust” wygeneruje się po Steam ID
Gdyby jeszcze tego było mało, akcja promocyjna "
Destiny" związana z Red Bullem, będzie dotyczyła tylko amerykańskiego i kanadyjskiego rynku. Kody spod limitowanej serii napoju energetyzującego zapewne będzie można nabyć na wielu serwisach aukcyjnych, jednak
nie zadziałają one w grze z europejskiego regionu.
Takie działania Activision nie podobają się graczom, którzy domagają się równego traktowania, a nie dzielenia społeczności na gorszych i lepszych. Activision broni się i zastrzega, że wyłączność na zadanie dla Red Bulla, zakończy się z dniem 31 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h