Oficjalnie powiedziano, że Tom Hardy odszedł z uwagi na konflikt w terminarzu. Ludzie z Latino Review, powołując się na swoich informatorów, twierdzą, że to tylko dyplomatyczne wyjaśnienie, a prawda jest zupełnie inna. Otóż wszyscy aktorzy podpisali kontrakty na role bez przeczytania scenariusza. Gdy Tom Hardy w końcu go dostał, stwierdził, że mu się nie podoba tekst i drastyczna zmiana jego postaci. Dziennikarze Latino-Review twierdzą, że w nim więcej czasu ekranowego dostali Deadshot (Will Smith) i Joker (Jared Leto), przez co Rick Flagg, którego miał zagrać Hardy miałby niewielką rolę. Toma Hardy'ego zobaczymy w maju w filmie "Mad Max: Na drodze gniewu". Czytaj także: Zwiastun "Batman vs. Robin" Na razie nie wiadomo, czy Jake Gyllenhaal podpisze kontrakt. Niedługo oficjalnie powinniśmy poznać odpowiedź i pełną obsadę "Suicide Squad" w reżyserii Davida Ayera. Premiera "Suicide Squad" odbędzie się w sierpniu 2016 roku. Źródło: Latino-Review.com / Zdjęcie główne: materiały prasowe.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj