Doktor Who powinien mieć tak dużą rozpoznawalność, jaką posiada Marvel - albo przynajmniej Star Trek. To właśnie sugeruje Russell T. Davies, showrunner serialu, którego najnowszy sezon już zadebiutował na Disney+. W wywiadzie dla IGN opowiedział o swoich aspiracjach związanych z nową erą serii, która jest najdłuższą w historii science fiction. 
- Myślę, że wszyscy showrunnerzy patrzą już na mnie z grozą. (śmiech) Powodem mojego powrotu było to, że całkowicie zgodziłem się z ambicjami BBC i Disney+ dotyczącymi serialu, aby uczynić go wielkim światowym tytułem streamingowym i umieścić go razem ze wszystkimi produkcjami telewizyjnymi Marvela, Gwiezdnych Wojen i Star Treka.
fot. Disney+
Davies przyznaje, że chciałby, aby Doktor Who był na równi ze wcześniej wspomnianymi franczyzami. 
- Prawda jest taka, że nigdy nie przestałem myśleć o Doktorze Who. I nigdy nie przestanę. Odkąd byłem dzieckiem, miałem pełno historii i pomysłów, więc świetnie było znów wkroczyć i być częścią zabawy oraz ambicji, aby zabrać go w różne miejsca.
Doktor Who - pierwsze trzy odcinki są już dostępne na platformie Disney+. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj