Christine McCarthy przybliżyła powody wdrożenia do Disney+ tańszego abonamentu z blokami reklamowymi. Twierdzi, że na tym ruchu skorzystają wszyscy.
Topowe serwisy VoD przez lata kojarzyły się z usługami pozbawionymi reklam. Jednak z biegiem czasu ich operatorzy coraz chętniej spoglądali w stronę potencjalnych dostawców treści marketingowych. Do tego grona dołączy też Disney+. Podobnie jak siostrzany serwis Huli, Disney+ zaoferuje użytkownikom tańszy abonament z reklamami. Dyrektorka finansowa firmy Disney w trakcie wystąpienia na Morgan Stanley 2022 Technology, Media & Telecom Conference wyjaśniła , co zmotywowało korporację do wdrożenia takiego rozwiązania.
McCarthy przyznała, że zespół odpowiedzialny za rozwój Disney+ miał pewne odgórne wyobrażenia na temat tego, czego oczekują klienci. Zakładano, że większość z nich woli korzystać z usług VoD pozbawionych reklam, dlatego platforma od początku swojego istnienia była ich pozbawiona. Zainteresowanie platformą ze strony potencjalnych partnerów biznesowych jest jednak ogromne, a dalsza analiza rynku wykazała, że klienci lubią mieć wybór. I jeśli platforma umożliwi im opłacanie niższego abonamentu w zamian za oglądanie materiałów marketingowych firm trzecich – chętnie z tego skorzystają.
Dyrektor finansowa Disneya uważa, że wprowadzenie nowego abonamentu wszystkim wyjdzie na korzyść. Z jednej strony firma pozyska dodatkowe środki ze strony reklamodawców, z drugiej zaś serwis będzie mógł dotrzeć do większego grona odbiorców, gdyż niższa cena przyciągnie do niego nowych klientów.
Niestety, McCarthy nie zdradziła, kiedy zadebiutuje tańszy abonament oraz ile przyjdzie nam za niego zapłacić.
Jesteśmy na Google News -
Obserwuj to, co istotne w popkulturze
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h