Guy Gavriel Kay był wydawany w Polsce głównie kilkanaście lat temu i cieszył się uznaniem fanów, ale w pewnym momencie wydawcy zaprzestali publikowania jego nowych powieści w naszym kraju. Do jego najsłynniejszych dzieł należą cykle Fionavarski Gobelin i Sarantyjska mozaika, a także powieści Tigana czy Lwy Al-Rassanu.  Jednakże, po latach oczekiwań, otrzymaliśmy nową powieść Kaya w Polsce. Są nią wydane przez Zysk i S-kę Dzieci ziemi i nieba, która to książka przeniesie czytelników do epoki renesansu.  W większości swoich powieści Guy Gavriel Kay na kanwę swojej powieści obiera określoną epokę lub wydarzenia historyczne, a następnie przetwarza świat na realia fantasy, choć niespecjalnie odległe od naszych.  Oto okładka i opis książki Dzieci ziemi i nieba:
Źródło: Zysk i S-ka
W świecie Europy doby renesansu, przesyconym konfliktami i dramatami, na pograniczu, gdzie zderzają się ze sobą imperia i religie, ważą się losy świata… Z Senjanu, cieszącego się złą sławą pirackiego miasteczka, wyrusza młoda kobieta, która szuka zemsty za utratę rodziny. Tej samej wiosny z bogatego państwa-miasta Seressy, słynącego ze swoich kanałów i laguny, wyprawiają się dwie bardzo różniące się od siebie osoby: młody malarz, który zmierza na niebezpieczny wschód, by na życzenie wielkiego kalifa namalować jego portret oraz obdarzona żywą inteligencją, powodowana gniewem kobieta udająca żonę lekarza, lecz wysłana przez Seressę w misji szpiegowskiej. Statkiem handlowym, na którego pokładzie płyną, dowodzi posiadający wszelkie zalety młodszy syn z kupieckiej rodziny, targany wątpliwościami co do przeznaczonego mu życia. A jeszcze dalej na wschód pewien chłopiec szkoli się na żołnierza, by zdobyć chwałę w nieuchronnie zbliżającej się wojnie. Ich losy się splatają, a ich życie wisi na włosku, ponieważ kalif wysyła wielką armię, która ma zająć potężną fortecę, stanowiącą bramę do zachodniego świata…
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj