Finałowy zwiastun Eternals zachwycił fanów i rozbudził oczekiwania do nieprawdopodobnego poziomu. Trailer od razu odpowiedział na kilka nurtujących pytań o miejsce tytułowych Przedwiecznych w MCU. Czemu nie walczyli z Thanosem? Najwyraźniej Celestianie, którzy dali im misję ochrony ludzi przed Dewiantami, zabronili im interweniować w innych sytuacjach. Do tego cała fabuła oparta jest na konsekwencjach wydarzeń z Avengers: Koniec gry. Co ważne, w wywiadach Kevin Feigepodkreśla stanowczo, że historia Eternals będzie mieć duży wpływ na kolejne opowieści w MCU. Nie wiemy jednak, jaki i na czym ma on polegać. Za kamerą stoi Chloé Zhao. Marvel Studios pierwszy raz promuje film nazwiskiem reżysera. Nigdy w żadnym trailerze nie było to podkreślane, ale Zhao po zdobyciu Oscarów za Nomadland stała się gorącym i rozpoznawalnym nazwiskiem. Łączy epicką skalę widowiska ze swoim artystycznym podejściem do historii i postaci.
- Pomyślałam, że mogą zrobić coś wielkiego i epickiego o naszej tożsamości w kosmosie, ale jednocześnie mogę stworzyć intymną opowieść, w której pokażę wewnętrzne zmagania nas jako istot ludzkich. Te postacie żyły wśród nas tak długo, że także zmagają się z tym samym - z własną tożsamością, celem w życiu, wiarą, osobistą wolnością, które trzeba zestawić z walką o większe dobro. O wszystko dwuznacznościach i wadach, które czynią nas ludźmi.

Eternals - co zdradza zwiastun?

fot. Marvel
+7 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj