Nowy prowadzący produkcję - Sunil Nayar potwierdził, że pomiędzy drugą a trzecią serią nastąpi około 5-6 miesięczny przeskok w czasie. - W ten sposób możemy odświeżyć sporo wątków fabularnych. Od 3x01 bohaterowie rozpoczną nową przygodę. Nayar dodał również, że w premierze trzeciego sezonu zaprezentowana zostanie futurospekcja z ważnego wydarzenia, które nastąpi w jedenastym odcinku 3. sezonu i związane będzie mocno z Emily Thorne. - Przez kolejne 10 odcinków będziemy dążyć do tych wydarzeń, które ujrzycie już w premierze.
Zarówno Emily, jak i Victorię czekają duże zmiany. Nayar wyjaśnił, że w nowym sezonie obie kobiety dowiedzą się co tak naprawdę je przeraża, a co potrafi sprawić im radość. Inaczej zachowywał się będzie też Jack, który w końcu dowiedział się, że Emily jest jego pierwszą, prawdziwą miłością, czyli Amandą Clarke. - Jackowi nieszczególnie spodoba się fakt, że Emily tak długo przed nim to ukrywała. Na pewno nie będzie czekał na nią z otwartymi ramionami. Jack ma dużo rzeczy do przemyślenia - powiedział Nayar.
W początkowych odcinkach trzeciego sezonu powróci też Aiden Mathis i co ciekawe, będzie starał się zbliżyć do Victorii, mając razem z nią wspólny interes. Producenci obiecali również, że od trzeciego sezonu mniej irytujące będą wątki z Charlotte, która dorośnie i stanie się poważniejszą dziewczyną, a wszystko dzięki Emily. Revenge powraca do ramówki ABC 29 września.