W erze wszechobecnych urządzeń mobilnych oraz powszechnego internetu utrzymanie w tajemnicy prac nad nowymi gadżetami to piekielnie trudne zadanie. Nawet jeśli deweloperzy pracujący na prototypowym sprzęcie nie puszczą pary z ust, istnieje spora szansa, że przeciek opublikuje kurier dostarczający urządzenie bądź osoby sprzątające w biurze dewelopera. Przedstawiciele Facebooka zdawali sobie z tych zagrożeń w trakcie pracy nad goglami Oculus Quest 2, dlatego postanowili zapakować je w pudełka, które ukryją prawdziwą zawartość przesyłki. Angel Say, CEO InsiteVR, postanowił podzielić się z internautami zdjęciem paczki, w której otrzymał deweloperską wersję urządzenia: Grafika zdobiąca pudełko wyglądała nietuzinkowo – na froncie zaprezentowano żelazko firmy Slucou Armiarm w otoczeniu dwóch kurków wody. Nazwa sprzętu nie była przypadkowa, osoba z branży szybko mogła zrozumieć, co tak naprawdę znajduje się w przesyłce. Slucou Armiarm to anagram od Oculus Miramar, nazwy kodowej gogli. Z kolei charakterystyczne rozłożenie elementów graficznych oraz logo w kształcie litery O zorientowanym osobom od razu przywodzą na myśl sposób prezentacji sprzętu VR. Tym prostym trikiem Facebookowi udało się uniknąć przecieków ze strony ciekawskich kurierów, którzy mogliby niepostrzeżenie sfotografować pudełko z deweloperską wersją gogli. Żelazko nieznanej firmy nie wzbudza aż takiego zainteresowania jak sprzęt z logo wielkiej korporacji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj