Federico Alvarez pójdzie w ślady kolegi po fachu, Neilla Blomkampa (Dystrykt 9), który również przebił się do Hollywood dzięki ekranizacji swojego krótkometrażowego filmu.
Alvarez jest autorem hitu pod tytułem "Panic Attack" opowiadającym o inwazji kosmitów na Urugwaj. Obraz oczywiście był kręcony w podobnym stylu jak produkcja Blomkampa, jednakże z lepszymi efektami specjalnymi, co widzimy w postaci gigantycznych robotów niszczących miasta.
Blomkampowi w przejściu z krótkiego metrażu do długiego pomógł jego mentor, Peter Jackson, a Alvarez został wzięty pod skrzydła twórcy Spider-Mana, Sama Raimiego. Dzięki temu utalentowany twórca z Urugwaju będzie mógł zrobić swój pierwszy film bez niszczącego wpływu producentów z hollywoodzkich studiów.
W kinowej wersji również będą gigantyczne roboty. Budżet ma być w granicach 40 milionów dolarów, z czego 1 milion idzie na prace nad scenariuszem.
Według Alvareza, dzielą z Raimim tę samą wizję i dlatego jest szczęśliwy, że może to zrobić.
Poniżej zapraszam do obejrzenia imponującego filmu krótkometrażowego, którego pełnometrażowa wersja za kilka lat będzie świecić triumfy w kinach.