Trwają prace nad długo oczekiwanym filmem The Man Who Killed Don Quixote w reżyserii Terry Gilliam (Monty Python i Święty Graal, Las Vegas Parano). Projekt jest w rozwoju od ponad 17 lat, jednak z uwagi na kolejne niepowodzenia, jego realizacja mogła ruszyć dopiero w ubiegłym roku. Wydawało się zatem, że produkcja zadebiutuje podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Cannes. Jednak według nowych informacji opublikowanych przez France Inter, data premiery została znowu opóźniona. Gilliam podpisał w 2016 roku umowę z producentem Paulo Branco, który miał sfinansować projekt. Problem w tym, że pieniądze te nigdy nie przyszły. Gilliam w tym czasie znalazł innego producenta, a teraz Branco stwierdził, że film nie może ujrzeć światła dziennego, póki on nie wyda na to pozwolenia. Z drugiej strony Gilliam uważa, że umowa została unieważniona, ponieważ nie otrzymał od Branco funduszy na produkcję. Bez względu na to, która ze stron ma rację, wyrok w tej sprawie nie zostanie wydany do 15 czerwca, co oznacza, że filmu o Don Kichocie zabraknie na Festiwalu w Cannes. Fabuła będzie luźną inspiracją historii o Don Kichocie i jest zapowiadana jako połączenie fantasy i kina przygodowego. Wydarzenia skupiają się wokół starca przekonanego, że jest Don Kichotem i który bierze Toby’ego, reżysera reklamowego, za swojego druha, Sancho Panzę. Duet udaje się w niezwykłą podróż, przemieszczając się między XXI a XVII wiekiem, a rycerz Toby tak bardzo wciąga się w świat marzeń, że zapomina o rzeczywistości.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj