Według oficjalnych wyników oglądalności finał Super Bowl obejrzało w telewizji 103,4 mln (106 mln, jeśli doliczymy widzów z urządzeń mobilnych i innych platform) Amerykanów. W porównaniu do ubiegłego roku jest to spadek o 7%. Jest to najgorsza oglądalność od 9 lat, kiedy finał zanotował ciut mniejszy wynik w wysokości 98,7 mln widzów. To oczywiście nie oznacza, że mówimy o złym wyniku. To nadal fenomenalne osiągnięcie, by przyciągnąć tyle ludzi przed ekrany. Finał Super Bowl 2018 dzięki temu wynikowi jest 10. najchętniej oglądanym programem w historii telewizji. Na pierwszym miejscu pozostaje finał Super Bowl z 2015 roku, który przyciągnął 114,4 mln widzów. A mówimy tutaj tylko o Amerykanach, a przecież finał jest na żywo transmitowany w wielu miejscach świata. Po finale został wyemitowany odcinek serialu This Is Us, który miał przyciągnąć część widzów. Był to fabularnie najważniejszy odcinek serialu, więc to też pomogło. Łącznie obejrzało go 27 mln widzów. Jest to najchętniej oglądany serial Wielkiej Czwórki (stacje NBC, ABC, CBS i FOX) od czasu House M.D. emitowanego po finale Super Bowl w 2008 roku. Wówczas przyciągnął on 29,1 mln widzów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj