7. sezon serialu Flash dokończy wątki, które nie mogły zostać zamknięte w 6. serii z powodu pandemii oraz rozpocznie zupełnie nowe historie. Tą najciekawszą wydaje się aspekt fabuły dotyczący prawdziwego Godspeeda. Dla przypomnienia na przestrzeni ostatnich dwóch sezonów Flash i jego zespół walczyli z kilkoma wersjami Godspeeda, jednak żadna z nich nie okazała się prawdziwym wcieleniem złoczyńcy, a raczej były to kopie wysyłane przez kogoś znacznie potężniejszego. W czasie serialowego DC FanDome showrunner serialu Eric Wallace zasugerował, że w końcu poznamy prawdziwą tożsamość czarnego charakteru. Stwierdził, że może nim być kobieta lub mężczyzna, czyli niekoniecznie produkcja będzie trzymała się komiksowej genezy antagonisty.
Ponadto Wallace wyjawił dlaczego Godspeed jest tak ważny dla serialu. Stwierdził, że to młoda postać, jeśli chodzi o komiksowe uniwersum Flasha, dlatego może przyciągnąć do produkcji młodszych widzów, którzy obecnie czytają historie o Szkarłatnym Sprinterze. Wyjawił również, że Godspeed w porównaniu do na przykład Reverse-Flasha nie ma emocjonalnej relacji z bohaterem, wobec tego interesujący jest powód jego wrogości w stosunku do herosa.