Reżyser Andy Muschietti zapowiadał, że wersja Flasha, którą niektórzy oglądali od kwietnia, nie miała wszystkich niespodzianek, w tym sceny po napisach. Odbyły się pierwsze pokazy pełnej wersji, która po komentarzu reżysera rozczarowuje. Wspomniane niespodzianki są mało ekscytujące.

Flash - ostatnia scena

W ostatniej scenie filmu Barry Allen (Ezra Miller) rozmawia z Brucem Waynem. Nie jest to jednak ani Michael Keaton, ani Ben Affleck, a... George Clooney. Tym samym jednak z przedpremierowych plotek została potwierdzona. W tej scenie Barry mówi: "nie jesteś Batmanem", Wayne pyta go: "co jest z tobą nie tak?!", bo w jego świecie nikt nie powinien wiedzieć, że Bruce Wayne to Batman. Przypomnijmy, że George Clooney grał raz Mrocznego Rycerza w filmie Batman i Robin.
Warner Bros.
+45 więcej

Flash - scena po napisach

Ta scena ma jedynie wymiar humorystyczny i nie ma żadnego znaczenia. W niej też Barry Allen wychodzi z pijanym Aquamanem z baru. Rozmawiają  tym, że jest wielu Batmanów, ale Arthura ciekawi, co z Aquamanami. Następnie upity Aquaman wywala się i pada na kałużę. Barry pyta go: "nie miałeś spać u mnie na kanapie?". Na co Arthur przyznaje, że ta kałuża jest jego domem. Potem każe Barry'emu iść po więcej piwa i daje mu pierścień, by za to je kupił. Flash - premiera w kinach 16 czerwca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj