DC wyraźnie zasugerowało, że Święty Mikołaj jest sprinterem, który swoją szybkością przewyższa nawet samego Flasha.
Na amerykańskim rynku ukazała się świąteczna antologia wydawnictwa DC o tytule
Tis The Season To Be Freezin' #1. Przeszłaby ona zapewne bez większego echa, gdyby nie zawarta w niej krótka historia
Christmas: Cold and Fast. Ta ostatnia wyraźnie sugeruje, że Święty Mikołaj z uniwersum komiksowego giganta jest sprinterem przewyższającym w aspekcie szybkości samego Flasha.
Fabularnym punktem wyjścia w tej opowieści jest próba uratowania świąt, której podejmują się wspólnie Flash i Kapitan Cold - drugi z nich przejmuje wypełnioną zabawkami ciężarówkę, by z czasem dojść jednak do wniosku, że chciałby oddać obecne w niej przedmioty dzieciom z ubogich dzielnic. Szkarłatny Sprinter postanawia mu w tym pomóc, próbując w ekspresowym tempie dostarczyć prezenty do kolejnych najmłodszych.
Rzecz w tym, że w czasie swojej pracy Barry Allen spostrzegł otwierającą się Moc Prędkości, z której nieoczekiwanie wyłonił się kierujący zaprzęgiem złożonym z 8 reniferów Święty Mikołaj. Scena sugeruje dobitnie, że Kris Kringle jest w rzeczywistości sprinterem połączonym z tym samym źródłem mocy, co Flash. Jakby tego było mało, Święty Mikołaj zaczął dostarczać prezenty jeszcze szybciej, niż robił to Allen.
Święty Mikołaj już wielokrotnie pojawiał się w różnych historiach spod szyldu DC. Swego czasu płatał on figle m.in. Darkseidowi, który do dziś uznaje go za godnego rywala.
Jesteśmy na Google News -
Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h