Informacje na temat planów ekranizacji serii Gears of War pojawiają się w sieci od około 2 lat. W ubiegłym roku poinformowano, że scenarzystą produkcji ma być F. Scott Frazier. Teraz ujawniono kolejne informacje i wynika z nich, że film nie będzie miał wiele wspólnego z grami. Rod Fergusson ze studia The Coalition, które pracuje obecnie nad serią gier, udzielił wywiadu dla serwisu IGN. To właśnie w nim zdradził, że film ma opowiadać odrębną historię, a jego akcja osadzona zostanie w alternatywnej rzeczywistości, nie będącej częścią kanonu. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - by twórcy tej produkcji mieli większą swobodę i by trafiła ona nie tylko do fanów cyklu.
Uznaliśmy, że akcja filmu powinna mieć miejsce w alternatywnej rzeczywistości. Nie powinna polegać na historii z gier i nie powinna mieć wpływu na historię z gier. (...) Chcemy by ludzie mogli mieć własne pomysły i robić pewne rzeczy inaczej - tłumaczy Fergusson. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj