Lawrence Kasdan jest współscenarzystą filmu Star Wars: The Force Awakens. Wcześniej pisał scenariusze filmów Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back oraz Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi. Scenarzysta też stworzy samodzielny film o młodym Hanie Solo. Czytaj także: Jak dobrze znasz świat Gwiezdnych Wojen? - quiz W rozmowie z IGN został zapytany o to, czy tworząc historię filmu inspirowali się starym Expanded Universe, czy wydarzeniami z końca Powrotu Jedi. W zasadzie tłumaczy, dlaczego zdecydowali się porzucić stary kanon.
- Myślę, że nasza historia ma więcej wspólnego z Powrotem Jedi, bo jest kontynuacją epizodów IV, V i VI. My mamy VII. Byliśmy świadomi kanonu i podeszliśmy do niego z szacunkiem, ale chcieliśmy opowiedzieć historię, która nas interesuje i nas ekscytuje. Nie chcieliśmy mieć żadnych zasad i ograniczeń. Powiedzieliśmy sobie, jeśli moglibyśmy zrobić wszystko z tą historią, co byłoby fajnie zrobić na tej stronie i na następnej stronie i jeszcze kolejnej? To była nasza żelazna zasada, która była ważniejsza niż kanon i cokolwiek, co powstało przedtem - tłumaczy.
Do tej pory słyszeliśmy słowa dyrektor Lucasfilmu - Kathleen Kennedy o tym, że George'owi Lucasowi film się podobał. Sam zainteresowany nie mówi, czy mu się podobał. Mówi coś innego, acz intrygującego:
- Wydaje mi się, że fani pokochają ten film. W zasadzie jest to film, jakiego zawsze oczekiwali - tłumaczy.
Ta odpowiedź może sugerować film zgodny z oczekiwaniami fanów, ale nie z wizją Lucasa, którego pomysły często nie spotykały się z aprobatę fanów Gwiezdnych Wojen. Na koniec pełna konferencja prasowa z udziałem obsady i twórców do obejrzenia: No url No url Star Wars: The Force Awakens zadebiutują 18 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj