Lucasfilm miało duże plany wobec Cary Dune, w którą wcielała się Gina Carano w serialu The Mandalorian. Była gwiazda MMA miała zostać główną bohaterką spin-offu zatytułowanego Rangers of the New Republic, który ostatecznie został skasowany po zwolnieniu aktorki w lutym 2021 roku. Powodem były niektóre jej posty w mediach społecznościowych dotyczące nakazu noszenia maseczek ochronnych i pandemii. Komentarze nie spodobały się Disneyowi, który postanowił zerwać kontrakt z aktorką.

Gina Carano opowiada o pozwie przeciwko Disneyowi

W ubiegłym miesiącu dowiedzieliśmy się, że Gina Carano ma poparcie Elona Muska w procesie sądowym, w którym domaga się od Disneya odszkodowania. Aktorka argumentuje, że doświadczyła dyskryminacji i nie powinna zostać zwolniona za korzystanie z wolności słowa. W rozmowie z The Post Millennial przyznała, że ma nadzieję, że pozew będzie ważny nie tylko dla niej, ale także dla innych osób, których może spotkać podobna sytuacja:
Cieszę się, że ludzie rzeczywiście będą musieli wniknąć w moją sytuację i poważnie ją potraktować, a także, przeglądając te wszystkie dokumenty i dowody, będą musieli zrozumieć, czym zajmowała się ta firma. A analizując to, będą musieli wprowadzić zmiany, dzięki czemu kolejnej osobie nie przytrafi się to tak łatwo. I dlatego to, co robię, jest ważne.
Następnie dodała, że jest wdzięczna Muskowi za szlachetną postawę finansowania jej procesu:
Wielu ludzi, miliarderów, lokuje swoje pieniądze, gdziekolwiek je lokują, ale inwestowanie w obronę ludzi, którzy popełnili błąd, jest naprawdę szlachetnym celem. To tak, jakby Elon Musk był jakimś Batmanem.
Aktorka odpowiedziała także na jej komentarze o kpieniu z zaimków osób trans:
Zastanawiałam się, jaka jest najmniej obraźliwa rzecz, jaką możesz zrobić? I to jest właśnie coś takiego, zarówno wtedy, jak i teraz. Wiesz, jest wiele agresywnych ludzi, takich jak trolle, boty i hejterzy, i prawdopodobnie wielu wprowadzonych w błąd młodych ludzi, którzy uwielbiają znęcać się nad ludźmi.
Carano czuje, że została niesłusznie przez to zwolniona:
Więc kiedy ktoś powiedział mi coś złego, po prostu użyłam sformułowania „beep boop” na niego, bo czułam, że to w zasadzie najsłodsza rzecz. Widzisz te wszystkie inne zniewagi, wielu moich kolegów z pracy zareagowałoby agresywnie na tych ludzi, mówiąc jakieś rzeczy, a ja tylko „bzyczę” na takie osoby. I to ja zostaję zwolniona?
Na koniec Gina Carano wyznała, że kiedy na stronie pojawiła się informacja o decyzji Disneya, zmierzająca do oddalenia sprawy, wiedziała, że tej sprawy nie będzie można tak łatwo odrzucić.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj