Dunham powiedziała, że wyrosła oglądając "Seks w wielkim mieście", ale nie wydaje jej się, by serial o 20-letniej dziewczynie mieszkającej w Nowym Jorku był klonem niezwykle popularnej w końcówce lat 90. komedii HBO. - Ktoś pomyśli, że łączymy "Seks w wielkim mieście" z Plotkarą, nazywamy to "dziewczyny" i już główni bohaterowie muszą mieć przystojnych facetów, świetną robotę i elegancką szafę z butami. Tak w "Girls" na pewno nie będzie - twierdzi Dunham.
Aktorka pojawiła się na panelu "Girls" w towarzystwie producentów wykonawczych - Jenni Konner i Judda Apatowa. Ten ostatni do telewizji powraca po 10 latach! Dotychczas na szklanym ekranie pojawiły się tylko dwie jego produkcje - "Freaks and Geeks" i "Undeclared".- Przyznaje, jest mi smutno, że mój telewizyjny dorobek jest taki mały. Moim jedynym doświadczeniem z HBO jest praca przy "The Larry Sanders Show". Było to łatwe, bo był to malutki projekt. "Freaks and Geeks" i "Undeclered" poświęciłem sporo czasu i... skończyłem w szpitalu. Mam nadzieję, że przy "Girls" będzie inaczej - powiedział Apatow.
Premiera "Girls" zaplanowana jest na 15 kwietnia. Poniżej zwiastun produkcji.