"Game of Thrones" to serial, który z każdym sezonem coraz bardziej odchodził od książek. Zachowanie twórców serialu można tłumaczyć na wiele sposobów, ale nie da się ukryć, że ich decyzje są odważne. Co na ten temat sądzi Iain Glen, wcielający się w produkcji HBO w Joraha Mormonta? Czytaj także: „Limitless” – nowy zwiastun
- David Benioff i D.B. Weiss uczulali nas, byśmy nie czytali książek George'a R.R. Martina. Sam przeczytałem tylko 1 tom, zaraz po tym, gdy dostałem rolę. Chciałem jednak to zrobić, by dowiedzieć się więcej o świecie i o moim bohaterze. Nie dziwię się jednak twórcom, że tak podchodzą do sprawy. Nie chcą by aktorzy podczas swojej pracy sugerowali się tym co jest w książkach, ale skupili się na tym, co jest napisane w scenariuszu. David i Dan nie chcą, by aktorzy szukali różnic i wypytywali o to - powiedział aktor.
Serial "Game of Thrones" dotarł teraz do takiego momentu, że scenariusze zarówno dla aktorów, jak i widzów są jedną wielką niewiadomą. Produkcja HBO wyprzedziła książki George'a R.R. Martina, a efekty tego widać było już w 5. serii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj