Finałowy sezon Gry o tron nie przypadł do gustu fanom tego serialu od HBO. Narzekano na uproszczoną fabułę, zbyt ciemny obraz oraz antyklimatyczne i pozbawione logiki zakończenie. Ósma seria mało komu się podobała. Jedna z gwiazd produkcji dołączyła do tych głosów niezadowolenia.
Mowa o Maisie Williams, która wcielała się w Aryę Stark w Grze o Tron. W rozmowie ze swoim bratem Jamesem na Twitchu aktorka przyznała, że odczuwalny był spadek jakości w końcówce. Ale dodała też, że serial miał mocny początek.
Byłam załamana, gdy zmarł Ned, choć wiedziałem, że to nastąpi. Bardzo długo... nigdy nie mogłam tego zobaczyć z zewnątrz. Więc nigdy nie mogłam o tym powiedzieć i tak naprawdę tego zrozumieć. Dobrze jest być z tego dumną pierwszy raz w życiu. To było 10 lat mojego życia.
Źródło: HBO
Właśnie zakończył się 1. sezon Rodu smoka opowiadający o rodzie Targaryenów na około 200 lat przed wydarzeniami z Gry o Tron, który zbiera bardzo pozytywne recenzje. Ponadto w planach jest sequel Gry o Tron, który ma skupić się na losach Jona Snowa, w którego wcielić ma się ponownie Kit Harington. Maisie Williams w jednym z wywiadów powiedziała, że żeby zagrać w tym spin-offie musiałby to być odpowiedni czas dla tego serialu i dla niej oraz właściwi ludzie.