- To dość trudne. Być może powrócę, ale nie z tą samą twarzą? Jestem bardzo zaskoczony, bo nie ukrywam - liczyłem, że powrócę do serialu. W "Grze o tron" nie możesz być jednak wszystkiego pewnym. Wydaje mi się, że w 5. sezonie Jaquen i Arya znów się spotkają - powiedział Wlaschiha w rozmowie z TV Guide.Czytaj także: George R.R. Martin: „Nie wiem dlaczego przejmujecie się spoilerami!” A jak do tematu zmian w serialu podchodzi George R.R. Martin?
- Podczas emisji 1. sezonu ludzie pytali mnie o adaptację. Opowiadałem wtedy o czymś w rodzaju efektu motyla. Niektóre zmiany mogą być bardzo małe, ale jeśli np. pominiemy jakiegoś bohatera w 1. serii i nagle ma on ogromne znaczenie w 5. serii, to prawdopodobnie w serialu w ogóle się nie pojawi. Dlatego też serial potrzebuje w pewnym momencie dużych zmian, by historia pozostała spójna.Martin zauważa, że los bohaterów będzie różnił się w serialu od tego, co znajdzie się w książkach.
- Wydaje mi się, że zakończenie będzie podobne, ale jednocześnie bardzo różne pod względem detali. Dyskutowałem z Davidem Benioffem i D.B. Weissem na teamt ogólnego zakończenia książki oraz na temat losów kluczowych bohaterów. Wiecie, w tej sadze jest jednak 150 bohaterów. Nie usiedliśmy z Davidem i Danem i nie decydowaliśmy o losie każdego z nich. Dlatego uważam, że los wielu bohaterów w serialu może być inny, niż w książce - dodał Martin.Premiera 5. sezonu serialu "Game of Thrones" odbędzie się już 13 kwietnia o godzinie 3 nad ranem na polskim HBO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj