- "Supergirl" to dla mnie wyzwanie. Nie zdajecie sobie sprawy, jak ciężko pracuje się przy produkcji tego serialu, nad efektami wizualnymi, nad ujęciami kaskaderów. Jest tego mnóstwo. Wydaje się wam, że skoro zrobiliśmy "Arrow", a potem "The Flash", to "Supergirl" będzie jeszcze większym i lepszym serialem. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, co udało nam się osiągnąć przy "Supergirl" i mamy nadzieję, że spodoba się wam nie tylko pilot, ale cały 1. sezon - powiedział Berlanti.Czytaj także: Dlaczego serial „Constantine” został anulowany? Twórca "Supergirl" wypowiedział się również na temat prawdopodobnego crossovera z innymi serialami opartymi na komiksach DC Comics. Berlanti potwierdził, że póki co nie ma takich planów.
- Fani seriali "The Flash" i "Arrow" zdają sobie sprawę, że nie wspominamy w tych serialach o kimś takim jak Superman. A jest to postać, która istnieje w "Supergirl". Pod względem fabularnym jest to coś, co bardzo trudno byloby nam stworzyć. Dlatego też skupiamy się na naszym własnym serialu i na jego mocnym starcie, dzięki czemu odniesiemy sukces. Liczymy, że będziemy mieć przynajmniej tyle samo fanów, co inne seriale komiksowe. Ale czy to się uda? Tego nie wiem - dodaje Berlanti.Na koniec Berlanti odniósł się do tytułowej bohaterki. Zapowiedział, że Kara tak naprawdę dopiero poznaje swoje moce i jesteśmy na początku jej wielkiej przygody.
- Kara dopiero rozpoczyna swoją historię, która tak naprawdę nie opowiada o jej mocach. Nie do końca jej świadoma tego, co potrafi. O wiele istotniejsza jest historia, która kryje się za jej pochodzeniem. Od zawsze była ona owiana pewną tajemnicą i to właśnie na tym chcemy się skupić w 1. sezonie.Poniżej publikujemy okładkę nowego numeru TV Guide, na której obecna jest Melissa Benoist w stroju Supergirl.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj