Gwiezdne Wojny: część IX to film owiany na tę chwilę tajemnicą. Fani jednak podejmują kolejne spekulacje, które mogą stanowić wskazówkę fabularną - tym razem chodzi o zniszczony miecz Rey.
Star Wars: Episode IX to ostatnia przyszłoroczna część trylogii, w której powrócą znani bohaterowie. Szczegóły fabularne są utrzymywane w ścisłej tajemnicy, jednak fanom zupełnie to nie przeszkadza i już od jakiegoś czasu snują oni przeróżne spekulacje na temat produkcji.
Jedna z nowych teorii i prób odpowiedzenia pytań na to, co wydarzy się w filmie, dotyczy miecza świetlnego Rey. Jak pamiętamy, podczas jednej z walk powierzony dziewczynie miecz Luke'a Skywalkera zostaje zniszczony. I wygląda na to, że nie jest to byle usterka - nowe zdjęcia z bliska pokazują, że złamaniu uległ także sam kryształ Kyber, źródło mocy miecza świetlnego. Przyjrzyjcie się dobrze...
Jak wiemy, ze złamanym kryształem miecz świetlny nie ma absolutnie żadnego zastosowania. Gdyby rękojeść była zniszczona, a kryształ cały, prawdopodobnie dałoby się go naprawić, jednak w takiej nie jest to takie pewne. To prowadzi nas do nowej spekulacji - zdaniem części fanów, jest to wyraźna podstawa by sądzić, że w nadchodzącym filmie Rey uda się do źródła kryształów by skonstruować dla siebie nowy miecz.
Jak wskazywały pogłoski, plan zdjęciowy nowego filmi rozstawiono także w Jordanii, która służyła za planetę Jedha w filmie Rogue One: A Star Wars Story - to właśnie stamtąd wydobywano na potęgę kryształy Kyber, które następnie miały posłużyć do skonstruowania Gwiazdy Śmierci. Kto wie - być może w nadchodzącej części IX zobaczymy jak Rey udaje się na Jedhę by znaleźć nowy kryształ do rekonstrukcji miecza?
Co myślicie o tej teorii? Dajcie znać w komentarzach.
Gwiezdne Wojny: część IX - premiera w grudniu 2019 roku.