Mark Hamill ujawnił interesującą wyciętą scenę z filmu Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja.
Mark Hamill był gościem Pizza Film School Joe i Anthony'ego Russo. W trakcie rozmowy aktor wyjawił jedną scenę, która została wycięta z filmu
Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja. Hamill , który wcielał się w Gwiezdnej Sadze w Luke'Skywalkera zdradził, że była to sekwencja rozmowy jego bohatera z jego starym przyjacielem, Biggsem Darklighterem, który ukończył Akademię Imperialną. Aktor żałuje, że ostatecznie scena nie trafiła do filmu ponieważ świetnie ukazuje ona naiwność Luke'a, a przede wszystkim jego apolityczność i brak motywacji politycznej w jego działaniach.
W filmie rycerze Jedi zostali wytępieni, a Imperium żelazną ręka sprawuje rządy nad całą galaktyką. Mała grupa Rebeliantów podejmuje walkę kradnąc tajne plany najpotężniejszej broni Imperium - tzw. Gwiazdy Śmierci. Najbardziej zaufany sługa Imperatora - Darth Vader musi odzyskać plany i odnaleźć ukrytą bazę buntowników. Księżniczka Leia - wzięta do niewoli przywódczyni Rebeliantów, wysyła sygnał z wezwaniem pomocy, który zostaje przechwycony przez zwykłego chłopaka z farmy - Luke'a Skywalkera. Wychodząc naprzeciw swemu przeznaczeniu, Luke podejmuje wyzwanie i rusza na ratunek Księżniczce chcąc pomóc Rebeliantom w obaleniu Imperium.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h