Co do roli Simona powiem tylko, że nie rozpoznacie go, jednak jego udział w filmie nie ograniczył się tylko do tego występu. Jego wsparcie i przyjaźń była niesamowicie ważna w procesie realizacji. To wspaniały facet, z którym mogłem rozmawiać o fabule, zadawać mu pytania i razem wpadaliśmy na różne pomysły. Wpadał na plan z własnej inicjatywy, bo po prostu chciał pomóc i robił to świetnie. On jest znakomitą kombinacją błyskotliwego scenarzysty i fana serii, który potrafi ją skrytykować, kiedy trzeba. Był bardzo szczery w rozmowach ze mną. Nie był tak blisko tego projektu jak ja, więc mógł na pewne rzeczy spojrzeć z większym dystansem. Dawał świeżą perspektywę i spojrzenie na różne rzeczy. Jego pomoc była nieoceniona i jestem mu za wdzięczny.Czytaj także: Czy John Constantine pojawi się w „The Flash”? Z innych wieści wokół "Gwiezdnych Wojen", Benicio del Toro zdradził w niedawnym wywiadzie, że jest bardzo bliski roli głównego złoczyńcy w Epizodzie VIII, który wyreżyseruje Rian Johnson:
Mogę powiedzieć tylko tyle, że myślę, że dojdzie to do skutku. Na to wygląda i jestem tym podekscytowany. Za dużo nie mogę zdradzić, bo sam nie wiem zbyt wiele o scenariuszu. No i powiedzieli mi, że odetną mi palec, jak za dużo powiem... Widziałem oryginał kiedy miał premierę i bardzo na mnie wpłynął. Byłem pod wrażeniem filmu, postaci i przesłania.Wracając do Epizodu VII, niedawno dowiedzieliśmy się Kylo Ren jest członkiem Rycerzy Ren. W sieci pojawiły się szkice koncepcyjne, które rzekomo ukazują ich wygląd:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj