Zack Snyder jest wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Nigdy się z tym nie krył, a nie raz nawet potrafił świetnie się tym bawić podczas promocji Batman v Superman. Swego czasu nawet był brany pod uwagę przez Lucasfilm do reżyserii kinowego filmu, ale ostatecznie nic nie wyszło z tego projektu. Za przykład jego bycia fanem niech posłuży moje osobiste doświadczenie. Gdy spotkaliśmy się z Zackiem Snyderem w 2016 roku, po wywiadzie rozmawialiśmy jeszcze właśnie o Gwiezdnych Wojen. Podekscytowany Zack pochwalił się, że dzień wcześniej podczas uroczystej premiery Batman v Superman mógł sobie zrobić zdjęcie z Markiem Hamillem, czyli Lukiem Skywalkerem.  W rozmowie z The Film Junkee odniósł się po raz kolejny do bycia fanem Star Wars:
- Jestem wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Powodem, dla którego zacząłem kręcić filmy w wieku 11 lat są Gwiezdne Wojny. To miało na mnie gigantyczny wpływ i sprowadziło na drogę tworzenia historii i archetypów w stylu Josepha Campbella. Tym są dla mnie Gwiezdne Wojny. Bardzo mnie interesują - mówi reżyser.
Natomiast o swój ewentualny związek z reżyserią filmu Star Wars powiedział tak:
- Nie sądzę, abym miał napisaną historię dla takiego filmu. Nie wiem, jakbym mógł się wpasować w uniwersum Star Wars. Nie wiem, jak dokładnie ono obecnie działa. Na pewno jest to coś, co kocham, ale nie wiem, czy może ono mnie nie przerosło. Nadal je kocham i mam w domu pełno mieczy świetlnych - mówi.
Kto wie, może kiedyś Lucasfilm zaprosi Zacka Snydera do współpracy, skoro już był na ich celowniku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj