Dlaczego Emma Watson chciała zrezygnować z roli Hermiony Granger?
Podczas zjazdu jubileuszowego reżyser filmu Harry Potter i Zakon Feniksa, David Yates, opowiedział o tym, jak aktorka rozważała odejście z franczyzy. Okazuje się, że Emma Watson czuła się w tym czasie niezwykle samotna, a szczyt sławy był niezwykle stresującym doświadczeniem dla młodej osoby.Myślę, że byłam przerażona. Nie wiem czy kiedykolwiek czuliście się tak, jakbyście dotarli do punktu krytycznego, w którym mieliście wrażenie, że tak będzie już zawsze.
Koledzy z planu Harry'ego Pottera czuli podobną presję
Okazuje się, że nie tylko jej towarzyszyły takie myśli. Jej kolega z planu, Rupert Grint, który wcielał się w Rona Weasleya, czuł się podobnie. W programie Harry Potter: Powrót do Hogwartu przyznał, że:Czułem się podobnie, jak Emma. Zastanawiałem się, jak wyglądałoby życie, gdybym tutaj skończył swoją przygodę z serią. Nigdy tak naprawdę o tym nie rozmawialiśmy. Wydaje mi się, że wszyscy przechodziliśmy przez to w swoim własnym tempie (…). Chyba po prostu nie przyszło nam do głowy, że prawdopodobnie wszyscy czujemy się tak samo.
Tom Felton podziwia Emmę Watson
Tom Felton, który wcielał się w Draco Malfoya, w rocznicowym programie Harry Potter: Powrót do Hogwartu przyznał, że podziwia aktorkę za to, jak zachowywała się pod presją, szczególnie biorąc pod uwagę jej młody wiek. Zauważył też, że jako jedyna nie miała na planie nikogo bliskiego.Dan i Rupert mieli siebie, ja miałem swoich kumpli, a Emma była nie tylko młodsza, ale też miała tylko siebie.
Wygląda więc na to, że jako jedyna nie miała wsparcia koleżeńskiego, a presja sławy naprawdę ją przygniatała. Można jednak śmiało stwierdzić, że fani na pewno są szczęśliwi, że ostatecznie nie opuściła franczyzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj