Serial Idol opowiada o młodej piosenkarce, która wdaje się w romans z guru samorozwoju. Okazuje się, że mężczyzna jest przywódcą kultu. Produkcja zadebiutowała na HBO 5 czerwca wzbudzając olbrzymie kontrowersje ze względu na niepotrzebne sceny seksu. W wywiadzie dla Variety Marci Liroff, która jest koordynatorką ds. intymności na planie, ale nie jest powiązana z Idolem, skrytykowała to, jak jej praca została ukazana w serialu. Odnosi się do sceny z pierwszego odcinka, w którym gwiazda muzyki pop Jocelyn (Lily-Rose Depp) bierze udział w sesji zdjęciowej do okładki swojego albumu. W niej z własnej woli i bez wcześniejszych uzgodnień odsłoniła piersi. Neurotyczny koordynator (w tej roli Scott Turner Schofield) przypomniał fotografowi (Eddy Chen), które części jej ciała może pokazać. Jednak w tym czasie wprowadzono zmiany w kontrakcie przez wytwórnię i jej ludzi, co wymaga 48-godzinnego opóźnienia sesji. Za przypomnienie zasad menadżer Jocelyn, Chaim (Hank Azaria), wyprowadził koordynatora, który został zamknięty w łazience, aż do zakończenia zdjęć. Liroff w wywiadzie powiedziała, że była zbulwersowana, gdy zobaczyła tę scenę. 
Nie jestem w tym osamotniona, jeśli chodzi o społeczność koordynatorów ds. intymności. Patrzymy na HBO jak na naszego sojusznika, ponieważ ich praca z Alicią Rodis była tak dobra, że nałożono obowiązek zatrudniania do wszystkich projektów w HBO koordynatora ds. intymności. Ustanowili pewien standard - wiele innych streamerów i mediów wzięło z nich przykład. Dlatego poczułam się zdradzona, że nabijają się z nas i tej pracy. Wykorzystali nas jako obiekt żartów.
Alicia Rodis była pierwszą koordynatorką ds. intymności w historii przemysłu filmowego w USA, którą zatrudniono do scen w serialu Kroniki Times Square. Jednak Liroff przyznała, że czuje się też rozdarta, ponieważ podczas swojej pracy znalazła się w sytuacjach, w których reżyser lub producent nie do końca rozumiał, czym się zajmuje na planie. Dodała, że jej praca jest bardzo podobna do koordynatora kaskaderów, z których nikt nie robiłby żartów, jak w przypadku tej sceny.
Więc po namyśle zdałam sobie sprawę, że w rzeczywistości było to bardzo prawdziwe - choć podkręcone i ekstremalne - przedstawienie niektórych szalonych sprzeciwów, których doświadczyłam.
Przy okazji wywiadu Liroff wyjaśniła, jak wygląda praca koordynatora ds. intymności. Najpierw spotyka się z osobami zarządzającymi projektem - w przypadku sytuacji z serialu byłby to fotograf i menedżer - aby dowiedzieć się, które części ciała zostaną pokazane. Następnie rozmawia na osobności z osobą, która będzie występować, aby określić z czym czuje się w porządku. Jeśli osoba nie czuje się komfortowo z wymaganiami reżysera, spotkania są kontynuowane, aż dojdą do porozumienia. Wtedy spisywany jest tzw. rider intymności, który zostaje podpisany. Jeśli następują w nim zmiany wymagane jest 48-godzinne opóźnienie w produkcji, aby performer nigdy nie znalazł się w sytuacji, że zostaje zmuszony do przemyślenia swoich granic na planie.  Liroff ma ambiwalentne odczucia co do tego, co zobaczyła na ekranie i jak traktowane są treści dla dorosłych. Jednak uważa, że aktorka wyraźnie dała filmowcom na to zgodę.
Ludzie mówią o tym, jak bardzo Lily-Rose Depp jest wykorzystywana, ale obejrzałam i przeczytałam kilka wywiadów z nią i dla mnie jest jasne, że zgadza się na to na 1000%. To nie jest jakaś młoda, bezradna aktorka, która pochodzi ze środkowej Ameryki, pojawia się w Hollywood i jest całkowicie wykorzystana.

Idol - zdjęcia

fot. materiały prasowe
+2 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj